16 lutego 2014

Przegorąca zima!

Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2014 - SOCZI - cztery złote medale dla Polaków!


  • Kamil Stoch - skoki narciarskie na dużej i normalnej skoczni.
  • Justyna Kowalczyk - biegi narciarskie.
  • Zbigniew Bródka - łyżwiarstwo szybkie.


Medal srebrny zdobyły panczenistki:

Katarzyna Bachleda-Curuś, Katarzyna Woźniak, Natalia Czerwonka i Luiza Złotkowska - w wyścigu drużynowym  w łyżwiarskie szybkim.

Medal brązowy zdobyli panczeniści:

Zbigniew Bródka, Konrad Niedźwiedzki i Jan Szymański - w wyścigu drużynowym  w łyżwiarskie szybkim. 


Są dla mnie lekiem, pożywieniem, radością i ciepłem. Czy Oni wiedzą, jaki eliksir życia innemu człowiekowi dają?  

Złoty medal także dla Tomasza Zimocha - sprawozdawcy  z programu pierwszego Polskiego Radia.






102 komentarze:

  1. Myślę, że sportowcy o tym wiedzą i ta myśl jest jednym z motorów dla ich wysiłku.
    Komentator Zimoch - bezcenny! Wirtuoz komentatorski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koleżanka mi mówiła, że w Hiszpanii - chociaż niewiele rozumieją, co mówi - Zimoch jest słuchany.

      Usuń
    2. Jego ekspresja jest ponad językowa.

      Usuń
    3. Mówili, że chociaż nie rozumieli, to czuli atmosferę i widzieli całą scenerię.

      Usuń
    4. o taaa - Zimoch lepszy nawet niż chałwa , uwielbiam jak komentuje

      Usuń
    5. A najlepsza chałwa z Zimochem ;)

      Usuń
  2. Według mnie Zimoch jest znakomitym komentatorem na krótkie komentarze. Jest za emocjonalny i na dłuższą metę męczy swoją ekspresją. Wolę spokojniejszych komentatorów.
    Natomiast nasi sportowcy naprawdę spisali się na medale.
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie nie męczy. A mecz opisany oczami Zimocha - to dla mnie emocje na najwyższym poziomie przez całe 90 minut. Myślę, że nawet niewidomi wszystko widzą, gdy Zimoch komentuje.

      Usuń
    2. w życiu emocje to jest to !

      Usuń
  3. Że się spisali, to fakt!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś niesamowitego! Miałem kiedyś też kontuzję stopy..podczas jazdy samochodem wyłem z bólu..A Ona tyle kilometrów..Piękna,wspaniała dziewczyna!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też znam ból złamania. Nie mogę zwyczajnie uwierzyć. To prawda, czy mi się śniło?

      Usuń
    2. twarda kobieta , czapki z głów

      Usuń
    3. A na dodatek ładna i sympatyczna.

      Usuń
  5. Przepraszam, tego nigdy nie robiłem, ale kiedyś trzeba zacząć. Oto cały mój post na ten temat:

    "...
    Sobota 15 luty 2014 r. Właściwie powinienem skakać pod sufit i ciągle wiwatować na cześć naszych sportowców olimpijskich. I skakałem, i wiwatowałem. Niestety zaraz przyszło otrzeźwienie. No, bo jeżeli nasz złoty medalista Zbigniew Bródka został mistrzem olimpijskim przy biernej (a niektórzy nawet twierdzą, że niechętnej) postawie ministerstwa sportu, to po ch.. nam ten resort? Poszedłem dalej. Resort to segment rządu, a więc jakby tak cały rząd poszedł stąd … ? Poczułem się jak Midas.
    ..."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dalej skaczę i wiwatuję. Na Ministerstwo Sportu już wiele miesięcy przed Igrzyskami psioczyłam, kiedy Zbigniew Bródka z łyżwiarskim koleżeństwem rozpoczął zbiórkę pieniędzy, żeby przygotować się i pojechać do Soczi. A teraz słyszę, że władzia chce jakąś /śnieżno-lodowcową?/ salę gimnastyczną w Zakopanem budować. Już teraz nie "sorki, ale mamy przecież stawy i sadzawki, to se potrenujcie, jak zamarzną"?

      Usuń
  6. Brawo dla naszych sportowców... !!!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie obejrzałam dekorację medalami. Poszły dwa pudełka chusteczek.

      Usuń
    2. też się poryczałam ... a co ...

      Usuń
    3. Nie rycz Malinko, chlipaj śliczniutko. :)))

      Usuń
    4. Przyszłam życzyć Ci miłego dnia i powiedzieć, że nie tylko róże karnawałowe (dzięki Tobie) u mnie na blogu zagościły, ale jeszcze, faworkowe wiatraczki - zapraszam.
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
    5. JaGo, mam problemy z komentowaniem na onetowych blogach, ale wiatraczki widziałam.

      Usuń
  7. Tylko skakać z radości, że mamy takich sportowców, którzy mimo trudności potrafią zdobywać medale i to złote :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na przemian skaczę i płaczę.
      Tak, tym większa radość, gdy sportowiec dochodzi do czegoś bez większej pomocy państwa.

      Usuń
    2. a ja niestety kicham i smarkam bo grypę złapałam paskudną

      Usuń
  8. Tyle zimowego złota, to nie mieliśmy nigdy. Wszystkie te medale radują, ale strażacki szczególnie. Prawdaż???
    Komentowanie polega często (przeważnie) na długim, spontanicznym mówieniu, w którym brak miejsca i czasu na absolutną poprawność językową. No trza mieć gadane. A lapsusy i różne słowne dziwolągi, które się zdarzają komentatorom, też budują atmosferę imprezy sportowej. :)))
    "Jadą. Cały peleton, kierownica koło kierownicy, pedał koło pedała."- "Szurkowski to cudowne dziecko dwóch pedałów". - Bohdan Tomaszewski
    "Widać wielkie ożywienie w kroku Lewandowskiego" - Bohdan Tomaszewski (radio) o biegu na 800 m z udziałem Stefana Lewandowskiego.
    "Włodek Smolarek krąży jak elektron koło jądra Zbyszka Bońka" - Dariusz Szpakowski (TVP).
    "Jeszcze trzy ruchy i Włoszka będzie szczęśliwa" - Artur Szulc (TVP) o kajakarce Josefie Idem.
    "Zawodnicy są tak zaangażowani w walkę, jak aktorki filmów porno w dialogi" - Jerzy Kulej (Wizja Sport).
    "Maciej Matuszyński dotknął laską piłki, która leciała na wysokości jego ramienia."- "Za uderzenie w laskę Polaka, sędzia podyktował rzut karny."- Jacek Łuczak (źródło: „Gazeta Wielkopolska”) (????)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj prawdaż... prawdaż...

      Wpadki się zdarzają, ale najczęściej są fajne, zabawne. Najważniejsze, by sprawozdawca traktował słuchacza poważnie i zabrał go do miejsca, z którego relacjonuje, a to Zimochowi się udaje. Jan Ciszewski np. wprowadzał niezapomniany nastrój.

      Usuń
    2. ..........a gdzie jak "Smolarek puścił bąka po skrzydle", "widać, że Radwańska już jest mokra a Wiktorowski sie niecierpliwi"
      PPPPPoooooooooooooooolskaaaaa - Białoooooczerwoooooooooooonnniiiiiiiiiiiiiiiiii !!!!!!, PPPPPoooooooooooooooolskaaaaa - Białoooooczerwoooooooooooonnniiiiiiiiiiiiiiiiii !!!!!!,
      Pozdrawiam

      Usuń
    3. Oczywiście chodzi o nazwisko piłkarza Bąka..............

      Usuń
    4. Piotrze, tak głośno śpiewasz, że znowu podskoczyłam do sufitu.

      Mojego ulubionego Zimocha:

      "Jesteś i tak Chopinką. Graj nam. Klawisze to twoje narty... To nie Ziemia przyciągnęła Ciebie, a Ty Ziemię..." /do Justyny Kowalczyk w czasie sprintu kobiet na Igrzyskach Olimpijskich w Vancouver/.

      Usuń
    5. a ja znowu z radości kichnęłam

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. oj chce soę Panie Antoni ... chce jak jasny gwint

      Usuń
    2. Malinko, "jasny gwint" to bardzo brzydko powiedziane, hi, hi...

      Usuń
  10. Aż chce się czytać takie radosne komentarze i samemu coś dorzucić. Zauważyliście jak bardzo nam takiej atmosfery brakuje?
    Ho,ho,hop... Podskakuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówiłaś, że jesteś czarodziejką. To już teraz nie skacz, tylko zaczynaj czarować naszych na skoki drużynowe.

      Usuń
    2. Mojego czarowania wystarczyło na 4 miejsce. Ale to i tak najlepiej w historii naszego skakania. Nie mam żalu. Nadal się cieszę.

      Usuń
    3. To dalej skaczemy do sufitu, bo to historyczne 4 miejsce.

      Usuń
    4. zaczaruj mnie Bet, mogę być nawet ropuchą , byle zdrową ... aaaaapsik

      Usuń
    5. Lepiej nie być żabą, bo niedługo przylatują bociany. :)))

      Usuń
    6. A jak się trafi królewicz od żaby to co? Może warto zaryzykować przemianę,hę?

      Usuń
    7. Jeśli królewicz zdąży przed bocianem, to czemu nie? :)))

      Usuń
  11. Pierwsza od lat tak gorąca zima.
    Czwarte miejsce to i tak najlepsze w naszej historii i cieszmy się
    z tego co mamy i z tego co mieć będziemy bo może..........

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie w zupełności wystarcza to, co jest. Jestem ogrzana, jak nigdy w życiu. Oczywiście "bo może..." jeszcze jestem w stanie przyjąć, aczkolwiek bez przesady, bo we własnych łzach radości się utopię. :)))

      Usuń
    2. Coraz mniej fajnie. Ukraińscy sportowcy wycofują się z igrzysk.

      Usuń
  12. Zima cudna, u nas dziś ponad 10 stopni i oby tak dalej. Igrzyska śledzimy, a sprawozdawca z biegu szybkiego, pobił wszelkie rekordy z powiedzeniami i wykrzyknikami w stylu " o matko przenajświętsza". Jesteśmy z naszych zawodników zadowoleni. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda tylko, że Bródka nie miał sponsorów i musiał na głowie stawać, żeby w ogóle na tą olimpiadę pojechać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym cenniejszy medal i większe uznanie dla Bródki.

      Usuń
    2. O braku odpowiedniego lodowiska i treningach w Niemczech nie wspomnę.
      Szacunek dla niego ogromny!

      Usuń
    3. Ktoś taki to normalnie wszelkie boleści leczy. Wielki, wielki podziw i szacunek.

      Usuń
  14. Igrzyska w Soczi wypadły dla nas REKORDOWO PIĘKNIE!!! Nikt się tego nie spodziewał. Inwestowało się w piłkarzy, stadiony piłkarskie, orliki A ZWYCIĘŻA KTOŚ INNY.
    Bardzo sie cieszę. Oczy całego świata zwrócone są na Olimpiadę w Soczi. Czyli na nas też:)
    Pozdrawiam Ciebie i Twoich czytelników.
    Vojtek

    OdpowiedzUsuń
  15. A mnie Zimoch czasami zadziwia. I nie zawsze podoba mi się to, jak komentuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami odlatuje w porównaniach.

      Usuń
    2. I to zupełnie niepotrzebnie.

      Usuń
    3. Ja biorę pod uwagę, że to jest dla osób, które nie widzą, więc porównania czasem uważam za potrzebne.

      Usuń
  16. Dzięki za wizytę. Okolice Soczi są przepiękne! Morze Czarne tez przepiękne. Byłem tam ale w Bułgarii. Poznałem całe prawie wybrzeże. No i Krym. Piękne miejsce. Morze i góry! Już nam poszło LEPIEJ NIŻ BARDZO DOBRZE. Ciekawe jak dalej będzie.
    Pozdrawiam serdecznie i się cieszę, że skutecznie :)
    Vojtek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krwawa rewolucja na Ukrainie przykryła trochę igrzyska w Soczi. Jednak nastrój już zupełnie inny, a i zainteresowanie świata mniejsze.

      Usuń
    2. Tym sposobem padła idea olimpijska czyli zawieszenie wojen i walk w czasie igrzysk.

      Usuń
    3. Idea braterstwa także została złamana i to przez uważających się za nadzwyczaj demokratycznych przywódców krajów.

      Usuń
  17. pewnie będę posądzona o plecenie bzdur ale tak mi się jakoś wydaje, że nasi "bez zaplecza" są silniejsi od innych, lepiej sobie radzą w ekstremalnych warunkach bo nie zdążyli się jeszcze rozmarudzić, życzyć sobie i osiąść na poduszkach ... popatrzcie na piłkarzy, jak się zaczynają sponsorzy, hotele, kontrakty, dbanie o warunki to potem ... niestety tej woli walki zaciekłości i uporu brakuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Umiejętności też przeważnie potrzebne. A piłka nożna to już dawno przestała być sportem. Toż to zwykły handel. Przekupki z bazaru to samo potrafią, znaczy handlować.

      Usuń
    2. Też uważam, że im mniej pieniędzy tym więcej sportu w sporcie. Oczywiście w wielkim skrócie myślowym.

      Usuń
    3. Pieniądze na wszystkim kładą się cieniem.

      Usuń
    4. A podobno nie śmierdzą.

      Usuń
    5. O tak. Bardzo często.

      Usuń
  18. Dzisiaj będą biegi drużynowe naszych łyżwiarzy i mamy szanse na jakiś medal. Może Justyna coś jeszcze dostanie, to złoto zaczyna nas już nudzić;))
    Pan Zimoch nieco mnie denerwuje swoimi relacjami i wyszukanymi porównaniami. Wolę mniej ekscytujących się sprawozdawców sportowych.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiem, jakie szanse ma Justyna, ale kciuki oczywiście będę trzymała.

      Usuń
  19. No, ale się nakibicowałam, jednak było warto, bo nasi chłopcy weszli do półfinału po pokonaniu Norwegów, teraz możemy zawalczyć o brązowy medal, bo Holendrów nie uda się nam pokonać, ale kto wie?

    OdpowiedzUsuń
  20. Hura, kobiety też weszły do półfinałów!!! Niedługo półfinał mężczyzn, już mnie kciuki bolą;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo, bardzo dziękuję, Anno, za sprawozdanie. :) Zajęta innymi sprawami, zupełnie straciłam olimpiadę z pola widzenia.

    OdpowiedzUsuń
  22. AlEllu, nie mogłam się opanować, aby nie relacjonować. Niestety, Justyna zrezygnowała z biegu, ale za to nasze panczenistki mają już srebro. Złota nie będą mieć, bo Holenderek nie sposób prześcignąć. Za 20 minut będą biec nasi panowie i musimy wierzyć, że będą mieć brąz.
    O razu podskoczymy w rankingu, z czego trzeba się cieszyć.
    Cieplutko pozdrawiam w słoneczną sobotę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak sobie myślałam, żeby Justyna od razu zrezygnowała, bo bieg na 30 km zdawał mi się ponad siły ludzkie dla kogoś tak długo będącego na środkach przeciwbólowych, które przecież nie są obojętne dla ogólnego samopoczucia. Jeszcze sztafetę to rozumiałam jako solidarność z koleżankami, bycie z nimi, co motywuje i pomaga.

      Usuń
    2. Justyna miała mało szans na pokonanie Norweżek, bo ona jedna, a ich trzy. Dobrze, że zrezygnowała.
      Co do medali, to można policzyć tak, jak sobie wymyśliłam: cztery złote, cztery srebrne panczenistek i trzy brązowe panczenistów. Wychodzi na to, że jedenaście:) Gdyby panczeniści wzięli rezerwowego, byłoby dwanaście.
      Jesteśmy potęgą w sportach zimowych!
      Gorąco pozdrawiam przy słonecznej pogodzie i bezchmurnym niebie.

      Usuń
    3. Anno, spodobał mi się Twój sposób liczenia.

      Usuń
  23. Musisz uzupełnić post o srebro i brąz. :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z radością uzupełniłam.

      Usuń
    2. To taki miły obowiązek. :) :) Człowiek się cieszy, jakby sam na tych łyżwach pomykał. :)

      Usuń
  24. Po tragicznych wiadomościach z Ukrainy, każdy medal był balsamem na duszę. Bardzo przeżywamy wydarzenia polityczne u sąsiadów. Pozdrawiam słonecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Ukrainie nadal niespokojnie. Nie wiem, jak nowy rząd poradzi sobie z Krymem.

      Usuń
  25. nie ogladalam bo nie lubie sportu, malo mnie to interesuje ale o naszych osiagnieciach powiadamiali mnie szwedzi :) a ja sie cieszylam i udawalam ze wiem o czym oni mowia ;) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie oglądałam wszystkiego, ale Polakom zawsze kibicuję. Rozpiera wtedy pozytywna energia, a człowiek wręcz zdrowieje.

      Usuń
  26. Nasi komentatorzy tak się zapędzali w komentowaniu, że rozśmieszali nas do łez. Igrzyska uważam za bardzo udane dla polskich sportowców. Śledziliśmy uważnie i jesteśmy usatysfakcjonowani, Księżniczka również, szczególnie wtedy, kiedy kazaliśmy wyraz "usatysfakcjonowani" powtarzać. Mile pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podziw także dla całokształtu igrzysk. Ceremonia zamknięcia też piękna, a żart z piątym kólkiem olimpijskim na wyżynach poczucia humoru. Inteligentny, zabawny, sympatyczny uśmiech z samego siebie. Podobało mi się wszystko!

      Usuń
    2. zakończenie podobało mi się nawet bardziej, niż rozpoczęcie
      pozdrawiam wieczorową porą :-) już nie kicham hi, hi

      Usuń
    3. Mnie także. Był mój ukochany walc Szostakowicza.

      Usuń
  27. Oj cudnie było patrzeć jak zdobywają te medale :) Z czegoś jednak w sporcie możemy być dumni, a nie wiecznie śpiewać: "Polacy nic się nie stało...". I można było chociaż na parę chwil odpocząć od wszędobylskiej polityki...

    Zawitałaś do mnie na Polankę jakiś czas temu, teraz czas się zrewanżować :) Zapraszam! Tym bardziej, że jest coś dla Ciebie ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba dawno to było, bo nie mogę sobie przypomnieć Polanki.

      Miło witam na Posiaduszkach i zapraszam zawsze.

      Usuń
  28. Eluniu, oni wszyscy cieszą się dla siebie , ale adrenaline podnosi im reakcja tłumów. Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  29. Pozdrawiam serdecznie, Andante. Miło Ciebie widzieć.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to..można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w..okienku NAZWA wpisać nick i w..okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w..komentarzu.

W komentarzu można stosować kursywę i czcionkę pogrubioną.