3 lipca 2010

Dziewczynki na sprzedaż



       9 II 2010 r. Dwunastoletnia mieszkanka Arabii Saudyjskiej walczy o rozwód ze swoim 80-letnim mężem. Pomóc w tym ma jej opieka prawna ze strony władz. Przebieg tej sprawy może okazać się przełomowy dla debaty na temat zakazu małżeństw dzieci, jaka przetacza się przez ten kraj - informuje "Times Online".


       Nie tylko w Arabii Saudyjskiej małe dziewczynki przeznaczane są na żony dla bogatych Arabów. Coraz powszechniejszym procederem staje się sprzedaż młodziutkich dziewcząt także w innych krajach. Na przykład Egipcjanki podobają się zamożnym Arabom, ponieważ mają nieco jaśniejszą cerę, niż rodowite Arabki i są mniej wymagające. Mimo, że dziewczyna egipska może wyjść za mąż po ukończeniu16 lat, bogaci obcokrajowcy ze świata arabskiego, mogą jednak kupić sobie egipskie cnotliwe panienki znacznie młodsze.

       Ładne córki są często źródłem utrzymania biednych wieśniaków nad Nilem. Jeśli rodzina wydaje córkę za mąż za rodaka, otrzymuje około 500 funtów, ale ma obowiązek wyprawić wesele. Od obcokrajowca otrzyma kilka tysięcy funtów. Po transakcji, bogacz ma prawo zabrać  dziewczynkę ze sobą i poślubić.Czasami jednak nie ma na to ochoty. Wykorzysta, kupi kilka sukienek, biżuterię, wypłaci odprawę i zostawi. Takiej dziewczynce trudno potem znaleźć męża. W swojej wiosce uznana jest za nieczystą, więc chłopca w sąsiedztwie nie znajdzie, a ojcu rzadko się udaje sprzedać córkę powtórnie, ponieważ religijny Arab, zanim zapłaci, sprawdzi niewinność dziewczynki. Po nieudanych próbach na ponowne z bogaczem "zamążpójście" i przysporzenie tym samym swojej rodzinie korzyści materialnej, staje się darmozjadem w rodzinie, jedzie więc do wielkiego miasta trudnić się prostytucją.

      Problemem zaczynają stawać się dzieci z takich przelotnych związków, na utrzymanie których nikt nie płaci. Przeważnie nie mają ani nazwiska, ani narodowości. Dziewczynka, gdy wyrośnie ładna, może być przeznaczona dla "wyższych" celów i przynieść dochód rodzinie, jak kiedyś jej o trzynaście lat starsza matka. Problem, co robić z chłopcami?

      Może  walka  o rozwód 12-latki z  Arabii Saudyjskiej nie tylko spowoduje, że będzie zakaz poślubiania nieletnich dziewcząt, ale także ukróci "zakupy" Arabów w innych krajach. Nasuwa się tylko pytanie, czy to kupowanie dziewczynek  byłoby możliwe,gdyby sprzedających nie było?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to..można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w..okienku NAZWA wpisać nick i w..okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w..komentarzu.

W komentarzu można stosować kursywę i czcionkę pogrubioną.