Był raz bal na sto par,
Pan wodzirej wprost szalał po sali:
"Koszyk raz! Kółko dwa!"
A pod oknem samotnie bez pani
Siedział pan, smętny pan,
Taki, co to nie pije, nie pali.
A tłum szalał...
(...) Na tym balu nad balami,
Takim, co się pamięta latami...
Ilekroć myślę o zabawie, od razu dźwięczą mi w uszach słowa tej piosenki w wykonaniu Jerzego Połomskiego. Ale... Ale... Frapuje mnie ów samotny pan siedzący pod oknem. Coś mi się nie zgadza. O ile dobrze pamiętam, to panie 'sprzedawały pietruszkę' pod ścianą, ponieważ w owym czasie na balach płeć piękna triumfowała liczebnie. Wprost haniebny był brak mężczyzn. Podobno na jednego przypadało aż półtorej kobiety. Co panowie robili z tym "pół" dodatkowo otrzymanym od losu?
Nieistotne. Teraz najważniejsza jest nasza wirtualna prywatka dla wszystkich, którzy na bal w Realu nie poszli. Przy kominku nie musi się zgadzać liczebnie. Tu nikt pod oknem siedzieć samotnie nie będzie, o! A w dodatku możemy jeść i pić, co kto ma i lubi. Nawet kotlety i golonkę, i to zupełnie legalnie. Pozwolili nam arcybiskupi i biskupi polscy spożywać w dzisiejszy piątek mięsne potrawy i nawet tańczyć. Możemy więc się bawić i mój wspaniały bigos pałaszować oficjalnie, bez żadnej konspiracji. Hura!
Orędzie pana Prezydenta wysłuchane? Funkcyjni w pełnej gotowości? Goście przybywają? No, to startujemy! Dla spóźnialskich zarezerwowane są miejsca pod choinką, za kominem i na dwóch półkach z drewnem.
Prywatkę sylwestrową przy kominku ogłaszam za rozpoczętą i oddaję głos wodzirejowi:
- KLIK : https://www.youtube.com/watch?v=6hjsZDQOqAo
Bal przy "Bambino" nie może się odbyć bez Pani Kulturalno - Oświatowej. Oto Andante spianato - nasza KO - w wytwornej sukni:
O! Ta Pani chyba chce zostać Królową 2011? Ciekawe, kto to? Nie rozpoznaję zza okularów. Może ktoś pozna po nóżce?
W indyjskiej tunice występuje znana z zamiłowania do orientalnych klimatów Jagoda:
Para w strojach... Szejka i Krokodylicy?
Jako motylek - gospodyni odmłodzona na skutek zabiegów "SPA...niałych":
To kreacja Patmar i jej cały barek do dyspozycji:
Dobrej zabawy i miłych pogaduszek życzy "Kominek".
Serdeczna prośba. Wszak to prywatka a nie tekst do dyskusji - może odstąpmy od przyjętej na blogach zasady ‘komentarz-odpowiedź autora bloga’ i bawmy się wszyscy ze wszystkimi.
Dopisane 2 stycznia 2011.
Ku pamięci: 1433 toasty przed północą i 1094 po północy.
Dzięki serdeczne za przypomnienie pamiętnego Sylwestra :).Mocno się wzruszyłam...Pozdrawiam Alellu i życzę wszystkiego co najlepsze aby Twoje było dodając moc uścisków. Eliza F.
OdpowiedzUsuńWzajemnie, również pozdrawiam i najlepsze życzenia ślę. :)
Usuń