Do końca marca 2014 r. paczki wysyłamy za darmo!
Wszyscy, którzy do końca marca br. chcieliby pomóc mieszkańcom Ukrainy i wysłać do nich paczki* z żywnością czy odzieżą, będą mogli nadać je bezpłatnie** w placówkach pocztowych. W ramach przedsięwzięcia można nadawać ekonomiczne paczki pocztowe, a każda wysyłana przesyłka musi zawierać dopisek: „DLA UKRAINY”.
Zgodnie z aktualnie
obowiązującym na Ukrainie prawem celnym towary przesyłane do tego kraju na
rzecz pojedynczej osoby fizycznej w ramach jednej przesyłki (oraz w ciągu
jednej doby - w przypadku międzynarodowych przesyłek ekspresowych) nie
podlegają opłatom celnym w przypadku gdy ich łączna wartość fakturowa nie
przekracza 300 euro.
_________________
* Regulamin w zakresie
niedozwolonej zawartości paczek znajduje się w dokumencie nt. Informacji
dodatkowych dotyczących usług pocztowych w obrocie zagranicznym na str.
41: ZOBACZ.
** Zwolnienie z opłaty
pocztowej nie obejmuje zwrotu do nadawcy paczki pocztowej w przypadku braku
możliwości jej doręczenia.
Brawo Poczta Polska! To bardzo dobra
akcja! Podzielę się spostrzeżeniami praktycznymi, aby Dobrzy Ludzie, którzy
chcą paczkę wysłać, nie popełnili - jak ja - błędów.
Kto nie ufa pojawiającym się w
Internecie adresom, najpierw warto udać się do Caritasu w swoim mieście. Tam
otrzymujemy do wglądu listę najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących osób,
którą sporządził ksiądz z Parafii na Ukrainie. Ze względu na ochronę
danych osobowych nie ma na niej nazwisk i adresów. Znajdują się natomiast
numery i przypisana do danego numeru informacja, np. bezrobotni z 4 dzieci, samotna
emerytka, student z wielodzietnej rodziny, niewidomy, itd... Z listy wybieramy numer, który zostanie
„zafajkowany”, aby jednej osoby nie zasypać setką paczek, a innych wcale. Caritas
podaje nam także adres, na który paczkę należy wysłać. Jest tam nazwa albo tylko numer Parafii na Ukrainie oraz miasto, ulica i nazwisko księdza, który
posiada u siebie taką samą listę z numerami potrzebujących. Na przesyłce zamieszczamy
dodatkowo numer wybranej osoby/rodziny oraz dopisek:
POMOC DLA UKRAINY
"RODZINA RODZINIE" - nr ...
Do paczki możemy włożyć
list, jeśli chcielibyśmy nawiązać kontakt z odbiorcą, ewentualnie zapytać o
jakieś szczególne potrzeby. Napisany w języku polskim jest na Ukrainie
zrozumiały.
- UWAGA! Nie wolno zamieszczać w adresie nazwy Archidecezji, Parafii czy kancelarii Kościoła, bo przesyłanie bez cła artykułów żywnościowych dozwolone jest tylko pod warunkiem, że przesyłka adresowana jest do osoby fizycznej.
W Caritasie powiedziano, że
paczka może ważyć do 20 kg, ale...
- UWAGA! Masa produktów żywnościowych /tylko w opakowaniach fabrycznych/ nie może przekraczać 10 kg w przesyłce. Nie należy wysyłać żadnych produktów żywnościowych pochodzenia zwierzęcego.
W dziesięciu kilogramach żywności mieści
się bardzo przyzwoita zawartość, jeśli uniknie się kupowania artykułów w
ciężkich opakowaniach. Ale też kosztuje w granicach 100 złotych. Wpadłam więc
na pomysł dokoptowania 2 koleżanek.
Paczkę robiłyśmy „na oko”, czując w rękach, że 20 kilogramów nie ma. Na
poczcie okazało się, że ważyła 13 kg i pojawiły się kłopoty. Miła pani z
okienka wezwała równie miłego kierownika i po krótkich negocjacjach na temat: dozwolone
20 czy 10 kg, oraz zaklejeniu nazwy Parafii na Ukrainie, którą to podano
nam w naszym Caritasie /powtórzę: w
adresie może być tylko osoba prywatna, czyli w tym przypadku imię i nazwisko
księdza/, paczkę przyjęto. Poszła! Oby tylko z tego powodu nie wróciła...
Bet, poniedziałek, 17 marca, 2014. Wydaje się, że akcja jest bardzo sensownie pomyślana i zorganizowana. Dodam od siebie, że jeśli komuś "nie po drodze" osobiście do siedziby Caritasu to można drogą listelową /@ - małpianą/ załatwić numer adresata paczki.
Spacer po Lwowie i Kijowie: