7 grudnia 2020

Czas Mikołaja

 

    A jakby tak odwołać epidemię? Raz już przecież gnębiący naród koronawirus był w odwrocie. Wprawdzie tylko na czas wyborów i wakacji, ale zawsze to coś! Teraz też przecież można znaleźć jakiś pretekst, by zmusić zarazę do wycofania się. Choćby to, że najlepiej w Europie radzimy sobie z wirusem,  o czym mogą zaświadczyć setki pustych narodowych łóżek covidowych oraz tłumy spragnionych śnieżnego szaleństwa pod narciarskimi stokami. O tym, że widuje się ludzi bez maseczek nie wspomnę, bo przeważnie dotyczy to najświatlejszych polityków, a o nich nie należy mówić bez żadnego trybu.

    Z racji, że w grudniu rozpoczyna działalność Mikołaj, który musi przemieszczać się - oczywiście w ramach delegacji służbowej - proponuję zawiesić epidemię przynajmniej do święta Trzech Króli. 




Ja już jestem przygotowana na przyjęcie prezentów. Skarpety powiesiłam na kominku.  Jako grzeczna dziewczynka, żyjąca w nadzwyczaj praworządnym kraju, uczyniłam to oczywiście według zasad prawa segregowanego. Nie wiem, dlaczego Mikołaj nie przybył do mnie 6 grudnia? Może zbyt serio potraktował obowiązek zachowania dystansu? Może odstraszył go reżim segregacji, albo… Nie zdążył? Najpewniej jednak czeka na konferencję prasową pana Premiera i pana Ministra Zdrowia, która -  jak dotąd - w sprawie mikołajek narodowych nie odbyła się.

Panie Premierze! Najwyższy czas rozprawić się z koronawirusem z powodów mikołajkowych, a nie tylko - jak już dwa razy pan uczynił -  politycznych i propagandowych, o!




PS. A czy Mikołaj, który przybędzie na Wigilię, jest poza limitem obowiązujących maksymalnie pięciu gości i może być przyjęty, jako szósty, jeśli założy maseczkę, zachowa dystans i nie zabawi dłużej, niż 15 minut?


30 komentarzy:

  1. O kurczę, a ja z rozpędu podczas narodowego odwoływania i zamykania odwołałam Mikołaja:(( Nie pomyślałam, że łatwiej jest odwołać wirusa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już chyba odwołany jest wirus ;) , ponieważ danych z Polski dotyczących liczby zakażeń nie ma na ostatniej mapie Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, na której monitorowana jest pandemia.
      Śmiało więc możesz zaprosić Mikołaja nawet na szóstego gościa.

      Usuń
    2. A można odstąpić komuś niewykorzystany limit gości? Mnie zbywa 1 gość:)

      Usuń
    3. Ja mam do odstąpienia cały limit. Wszystkie znaki wskazują, że Wigilię spędzę samotnie. No, może Mikołaj wpadnie na chwilę z prezentami i dzielnicowy na kontrolę.

      Usuń
    4. A może ktoś ci podrzuci nadmiar gości?

      Usuń
    5. Dobre rozwiązanie, no... bo... co zrobi z nadmiarem np. 6-osobowa rodzina, która chciałaby odwiedzić matkę? Zostawią samego tego szóstego, czy podrzucą komuś z niedomiarem.

      Usuń
    6. Chciałabym zobaczyć kogoś kto będzie tego limitu pilnował. Podobnie jak liczby klientów w galeriach handlowych gdzie wystawiono plakaty informujące o dopuszczalnej liczbie klientów i na tym chyba procedurę zakończono. Klienci mają się sami liczyć czy są jakoś niewidzialnie znaczeni?
      Ach, a może to Mikołaj liczy i jest tak tym zajęty, że nie zdążył z prezentami?

      Usuń
    7. Bywa też tak. Jestem w sklepie drogeryjnym jedną jedyną klientką na cały wielki sklep, a nie wpuszcza się młodszej osoby, ponieważ dopiero za pięć dwunasta. Kasjerka mi powiedziała, że w czasie dla seniorów tego dnia przyszłam tylko ja. Od godz. 10 nie miała co robić, a ochroniarz i panie układające towar - do mojego przyjścia - oddychali sobie pełną piersią bez maseczek.

      Usuń
  2. Gratuluję świetnego tekstu, niczym szopka noworoczna lub raczej mikołajkowa.
    Moim skromnym zdaniem niebawem odwołają epidemię, bo stoki otworzyli, więc restauratorzy i hotelarze napierają, ale rząd nie przyzna się do błędu, będą woleli oszukiwać przy statystykach ... obym się myliła.
    Mikołaj zapracowany bardzo, a może go patrol zatrzymał, bo myśleli, że z worem z włamania wraca?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratulacje przyjmuję i bardzo za nie dziękuję. Zaczęło się od komponowania obrazka z zeszłorocznego zdjęcia kominka. Tekst wyszedł dopiero po kilku dniach myślenia...

      Usuń
  3. Niech księża nie tracą nadziei, może korona wirus zostanie odwołany na czas "zbierania za kolędę".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lekarze leczą smartfonowo, to i kolęda może się tak odbyć.

      Usuń
    2. Aaa widzisz, o tym nie pomyślałem.
      To pewno w przyszłości zamiast księdza pojawi się automat wyposażony w AI (sztuczna inteligencja) ... ? ;) :-D 😂 😜

      Usuń
    3. Automat przynajmniej może nie będzie ulegać pokusom. 😂 😜

      Usuń
    4. Ale można go zaprogramować tak, aby kasę oddawał np. na LGBT. 😁

      Usuń
    5. I bez automatów AI nieźle niektóre mózgi wytrzepano i "odpowiednio" zaprogramowano. :)

      Usuń
  4. Mam wrażenie, że ten nasz umordowany kaczyzmem kraj wszyscy święci z Mikołajem na czele będą omijać szerokim łukiem. Poza tym Tadek z Ztorunia ma wyłączność na wszystkie święta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja wierzę, że Mikołaj tym bardziej przybędzie.

      Usuń
    2. To jak już przybędzie niech weźmie ze sobą Tadka z Torunia, Don Stanislao i jeszcze paru...może nadadzą się chociaż na elfów.

      Usuń
    3. Chyba nie nadają się. Trzeba mieć spiczaste uszy. :)))

      Usuń
  5. Oj, Elu, jeśli nie należysz do zjednoczonej prawicy, epidemii nie odwołasz - tu władnym jest nie mój premier, nie możesz zdjąć maseczki, o ile nie podałaś koperty w rydzykowe dłonie, a tak naprawdę rada na te wszystkie zakazy przeczące zdrowemu rozsądkowi jest taka: albo ich nie słuchać w ogóle, albo skierować się w stronę, by zacytować jedną z postaci z "Czterech pancernych i psa", skierować się w stronę przeciwpołożną, czyli o wektorze przeciwnym.
    A teraz bardziej poważnie... z różnych względów w tegoroczne święta nie przekroczy się u mnie liczby gości, a jeśli chodzi o te imieniny Mikołaja i związane z tym harce a spodziewane prezenty, nic a nic o tym nie wiem, bo w mojej rodzinie nie stosowano w tym dniu stosownych świątecznych praktyk, co zresztą ma miejsce również w dzień świętego biskupa Walentego... ale upraszam o wybaczenie, albowiem jestem przedstawicielem wymarłej klasy dinozaurów... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A, właśnie... Mimo wszystko... Odwołam lub przywołam sobie, co tylko zechcę... Jakie bowiem jest wyjście, by wytrwać w chaosie, który nam zgotowano...

      Usuń
  6. Jeszcze mamy jesien, a jak przyjda zimowe mrozy, koronawirus sam ucieknie do cieplejszych krajow. Trzeba nam sie tylko uzbroic w cierpliwosc. Ja mam czas, ja poczekam ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej niech nie panoszy się po świecie. W ciepłych krajach ludzie też chcą żyć.

      Usuń
    2. A zatem wszystko w rekach naszych politykow. Tylko w tym sek, ze oni odganiaja wirusa tylko wtedy, gdy sami na tym korzystaja. Czy pomysla o ludziach w cieplych krajach? Moze choc na czas swoich i ich rodzin wakacji?

      Usuń
    3. Przypomniał mi się były minister zdrowia, który polecał wszystkim siedzieć w domu podczas wakacji, a sam poleciał do Hiszpanii i rozkoszował się słońcem na luksusowym jachcie u wybrzeży Wysp Kanaryjskich, nie bacząc na to, że z racji wysokiej liczby zakażeń koronawirusem w Hiszpanii, polski rząd zamierzał zamknąć połączenia z tym państwem.

      Usuń
    4. A kto bogatemu zabroni? ;)

      Usuń
    5. Nie zabroni nikt. Co innego jednak, gdy dotyczy rządzących, którzy powinni świecić przykładem, niczym Gwiazda Betlejemska.

      Usuń
  7. Smutno, bo smutno, wirusa się nie odwoła, raczej on nas...

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to..można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w..okienku NAZWA wpisać nick i w..okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w..komentarzu.

W komentarzu można stosować kursywę i czcionkę pogrubioną.