A jakby tak odwołać epidemię? Raz już
przecież gnębiący naród koronawirus był w odwrocie. Wprawdzie tylko na czas
wyborów i wakacji, ale zawsze to coś! Teraz też przecież można znaleźć jakiś
pretekst, by zmusić zarazę do wycofania się. Choćby to, że najlepiej w Europie
radzimy sobie z wirusem, o czym mogą
zaświadczyć setki pustych narodowych łóżek covidowych oraz tłumy spragnionych
śnieżnego szaleństwa pod narciarskimi stokami. O tym, że widuje się ludzi bez
maseczek nie wspomnę, bo przeważnie dotyczy to najświatlejszych polityków, a o
nich nie należy mówić bez żadnego trybu.
Z racji, że w grudniu rozpoczyna działalność Mikołaj, który musi przemieszczać się - oczywiście w ramach delegacji służbowej - proponuję zawiesić epidemię przynajmniej do święta Trzech Króli.
Ja już jestem przygotowana na przyjęcie prezentów. Skarpety powiesiłam
na kominku. Jako grzeczna dziewczynka,
żyjąca w nadzwyczaj praworządnym kraju, uczyniłam to oczywiście według zasad prawa
segregowanego. Nie wiem, dlaczego Mikołaj nie przybył do mnie 6 grudnia? Może
zbyt serio potraktował obowiązek zachowania dystansu? Może odstraszył go reżim
segregacji, albo… Nie zdążył? Najpewniej jednak czeka na konferencję prasową
pana Premiera i pana Ministra Zdrowia, która -
jak dotąd - w sprawie mikołajek narodowych nie odbyła się.
Panie Premierze! Najwyższy
czas rozprawić się z koronawirusem z powodów mikołajkowych, a nie tylko - jak
już dwa razy pan uczynił - politycznych
i propagandowych, o!
PS. A czy Mikołaj, który
przybędzie na Wigilię, jest poza limitem obowiązujących maksymalnie pięciu
gości i może być przyjęty, jako szósty, jeśli założy maseczkę, zachowa dystans
i nie zabawi dłużej, niż 15 minut?
O kurczę, a ja z rozpędu podczas narodowego odwoływania i zamykania odwołałam Mikołaja:(( Nie pomyślałam, że łatwiej jest odwołać wirusa!
OdpowiedzUsuńJuż chyba odwołany jest wirus ;) , ponieważ danych z Polski dotyczących liczby zakażeń nie ma na ostatniej mapie Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, na której monitorowana jest pandemia.
UsuńŚmiało więc możesz zaprosić Mikołaja nawet na szóstego gościa.
A można odstąpić komuś niewykorzystany limit gości? Mnie zbywa 1 gość:)
UsuńJa mam do odstąpienia cały limit. Wszystkie znaki wskazują, że Wigilię spędzę samotnie. No, może Mikołaj wpadnie na chwilę z prezentami i dzielnicowy na kontrolę.
UsuńA może ktoś ci podrzuci nadmiar gości?
UsuńDobre rozwiązanie, no... bo... co zrobi z nadmiarem np. 6-osobowa rodzina, która chciałaby odwiedzić matkę? Zostawią samego tego szóstego, czy podrzucą komuś z niedomiarem.
UsuńChciałabym zobaczyć kogoś kto będzie tego limitu pilnował. Podobnie jak liczby klientów w galeriach handlowych gdzie wystawiono plakaty informujące o dopuszczalnej liczbie klientów i na tym chyba procedurę zakończono. Klienci mają się sami liczyć czy są jakoś niewidzialnie znaczeni?
UsuńAch, a może to Mikołaj liczy i jest tak tym zajęty, że nie zdążył z prezentami?
Bywa też tak. Jestem w sklepie drogeryjnym jedną jedyną klientką na cały wielki sklep, a nie wpuszcza się młodszej osoby, ponieważ dopiero za pięć dwunasta. Kasjerka mi powiedziała, że w czasie dla seniorów tego dnia przyszłam tylko ja. Od godz. 10 nie miała co robić, a ochroniarz i panie układające towar - do mojego przyjścia - oddychali sobie pełną piersią bez maseczek.
UsuńGratuluję świetnego tekstu, niczym szopka noworoczna lub raczej mikołajkowa.
OdpowiedzUsuńMoim skromnym zdaniem niebawem odwołają epidemię, bo stoki otworzyli, więc restauratorzy i hotelarze napierają, ale rząd nie przyzna się do błędu, będą woleli oszukiwać przy statystykach ... obym się myliła.
Mikołaj zapracowany bardzo, a może go patrol zatrzymał, bo myśleli, że z worem z włamania wraca?
Gratulacje przyjmuję i bardzo za nie dziękuję. Zaczęło się od komponowania obrazka z zeszłorocznego zdjęcia kominka. Tekst wyszedł dopiero po kilku dniach myślenia...
UsuńNiech księża nie tracą nadziei, może korona wirus zostanie odwołany na czas "zbierania za kolędę".
OdpowiedzUsuńLekarze leczą smartfonowo, to i kolęda może się tak odbyć.
UsuńAaa widzisz, o tym nie pomyślałem.
UsuńTo pewno w przyszłości zamiast księdza pojawi się automat wyposażony w AI (sztuczna inteligencja) ... ? ;) :-D 😂 😜
Automat przynajmniej może nie będzie ulegać pokusom. 😂 😜
UsuńAle można go zaprogramować tak, aby kasę oddawał np. na LGBT. 😁
UsuńI bez automatów AI nieźle niektóre mózgi wytrzepano i "odpowiednio" zaprogramowano. :)
UsuńMam wrażenie, że ten nasz umordowany kaczyzmem kraj wszyscy święci z Mikołajem na czele będą omijać szerokim łukiem. Poza tym Tadek z Ztorunia ma wyłączność na wszystkie święta.
OdpowiedzUsuńA ja wierzę, że Mikołaj tym bardziej przybędzie.
UsuńTo jak już przybędzie niech weźmie ze sobą Tadka z Torunia, Don Stanislao i jeszcze paru...może nadadzą się chociaż na elfów.
UsuńChyba nie nadają się. Trzeba mieć spiczaste uszy. :)))
UsuńOj, Elu, jeśli nie należysz do zjednoczonej prawicy, epidemii nie odwołasz - tu władnym jest nie mój premier, nie możesz zdjąć maseczki, o ile nie podałaś koperty w rydzykowe dłonie, a tak naprawdę rada na te wszystkie zakazy przeczące zdrowemu rozsądkowi jest taka: albo ich nie słuchać w ogóle, albo skierować się w stronę, by zacytować jedną z postaci z "Czterech pancernych i psa", skierować się w stronę przeciwpołożną, czyli o wektorze przeciwnym.
OdpowiedzUsuńA teraz bardziej poważnie... z różnych względów w tegoroczne święta nie przekroczy się u mnie liczby gości, a jeśli chodzi o te imieniny Mikołaja i związane z tym harce a spodziewane prezenty, nic a nic o tym nie wiem, bo w mojej rodzinie nie stosowano w tym dniu stosownych świątecznych praktyk, co zresztą ma miejsce również w dzień świętego biskupa Walentego... ale upraszam o wybaczenie, albowiem jestem przedstawicielem wymarłej klasy dinozaurów... pozdrawiam
A, właśnie... Mimo wszystko... Odwołam lub przywołam sobie, co tylko zechcę... Jakie bowiem jest wyjście, by wytrwać w chaosie, który nam zgotowano...
UsuńJeszcze mamy jesien, a jak przyjda zimowe mrozy, koronawirus sam ucieknie do cieplejszych krajow. Trzeba nam sie tylko uzbroic w cierpliwosc. Ja mam czas, ja poczekam ...
OdpowiedzUsuńLepiej niech nie panoszy się po świecie. W ciepłych krajach ludzie też chcą żyć.
UsuńA zatem wszystko w rekach naszych politykow. Tylko w tym sek, ze oni odganiaja wirusa tylko wtedy, gdy sami na tym korzystaja. Czy pomysla o ludziach w cieplych krajach? Moze choc na czas swoich i ich rodzin wakacji?
UsuńPrzypomniał mi się były minister zdrowia, który polecał wszystkim siedzieć w domu podczas wakacji, a sam poleciał do Hiszpanii i rozkoszował się słońcem na luksusowym jachcie u wybrzeży Wysp Kanaryjskich, nie bacząc na to, że z racji wysokiej liczby zakażeń koronawirusem w Hiszpanii, polski rząd zamierzał zamknąć połączenia z tym państwem.
UsuńA kto bogatemu zabroni? ;)
UsuńNie zabroni nikt. Co innego jednak, gdy dotyczy rządzących, którzy powinni świecić przykładem, niczym Gwiazda Betlejemska.
UsuńSmutno, bo smutno, wirusa się nie odwoła, raczej on nas...
OdpowiedzUsuńLepiej niech nas zostawi w spokoju, o!
Usuń