Znalezione na YouTube.
Mam nadzieję, że nie
popełniłam kradzieży, skoro pod filmikiem zachęcano do udostępniania.
Ta lekcja
wyjaśniająca, czym jest kapitalizm, rząd, klasa robotnicza i w ogóle
polityka, to najlepsze, na co natrafiłam w poszukiwaniu definicji polityki. Tak mi się spodobało, że
zapragnęłam zamieścić na swoim blogu.
Hi,hi,hi! Uśmiałam się jak mrówka.
OdpowiedzUsuńAż we wszystkich kopcach było słychać. 🤣
UsuńTatuś Jasia sprytnie obsadził się w roli komentatora. To też symptomatyczne.
UsuńNieźle też wykorzystuje klasę robotniczą. :)))
UsuńŚwietne, dobrze że zamieściłaś. Śmieszne, a jednocześnie smutne i to działa od stuleci...
OdpowiedzUsuń... i ciągle aktualne.
UsuńNie dziwota, że Ci się spodobało, bo to jest naprawdę świetne. Ukłony.
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że świetne. I ja się kłaniam, dyg, dyg...
UsuńDziecko prawdę Ci powie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń... i ma jasny sposób rozumowania oraz kojarzenia. Nie ściemnia tak, jak dorośli.
UsuńJak się nie zgodzić z tą definicją.
OdpowiedzUsuńPełna zgoda!
UsuńByłoby to śmieszne, gdyby nie to że do bólu prawdziwe...
OdpowiedzUsuńOtóż to!
UsuńAż żal, że mały Jaś dorośnie i ... dołączy do nas. ;) :-D
OdpowiedzUsuńA może z Jasia wyrośnie wyjątek?
UsuńDzień dobry, po długiej nieobecności. Tata, jako dorosły to krętacz. A, Jasio, no cóż, jeszcze nie wie, że tato krętacz.
OdpowiedzUsuńHoniewicz
Dzień dobry Honiewiczu! Gdybym wiedziała, że przybędziesz, zamówiłabym orkiestrą powitalną, ale i bez niej witam serdecznie.
UsuńWystarczą mi miłe powitanie i serdeczności. To mnie cieszy, że w pamięci pozostałem.
UsuńHoniewicz
Przecież wiadomo, że stara wiara trzyma się i nie zapomina, o!
UsuńNo niestety samo życie!
OdpowiedzUsuńJakież to życie bywa dziwne...
UsuńCzasem właśnie takie proste, dziecięce spojrzenie rozkłada złożone tematy na czynniki pierwsze lepiej niż niejeden ekspert w garniturze. Bo w polityce, jak w życiu – im mniej nadęcia, tym więcej sensu. Dobrze, że są jeszcze treści, które potrafią nie tylko rozbawić, ale i zmusić do myślenia. Dzięki za podzielenie się – warto szukać takich perełek
OdpowiedzUsuńSerdecznie witam nowego Gościa. Zapraszam zawsze.
UsuńTeż uznałam ten filmik za perełkę. Jestem pełna podziwu dla Autora.
Dziękuję za miłe słowa, będę zaglądać. Czasem wystarczy krótki filmik, by trafić celniej niż niejedna długa dyskusja czy wykład. Tego rodzaju materiały zostają w głowie na dłużej – właśnie dzięki autentyczności i pomysłowości twórcy.
UsuńMiałam szczęście mieć takich pomysłowych i twórczych nauczycieli. Lekcje przez nich prowadzone pamiętam do dziś. Wcale nie trzeba było zakuwać w domu, by zapamiętać.
UsuńCieszę się, że będziesz tu zaglądać. Wpiszę sobie do zakładek blogów "Posiaduszkowiczów".
Widać, że doceniasz wartość angażujących nauczycieli i kreatywnych metod nauki – to podejście rzeczywiście zostaje w pamięci na długo. Fajnie też, że dzielisz się tym doświadczeniem w blogowej przestrzeni – takie wspomnienia mogą inspirować innych i pokazywać, że nauka nie musi być monotonna. Dobrze, że znalazłaś swój sposób na zachowanie kontaktu z tymi wartościowymi treściami, wpisując blog do zakładek. :)
UsuńWłaśnie gościłam u siebie siostrę, z którą wspominałyśmy młodzieńcze lata. W tych wspomnieniach najwięcej było wspaniałych nauczycieli.
UsuńHehe bardzo fajne
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam.
UsuńKlasa robotnicza wykorzystywana w ten sposób traci potencjał rewolucyjny. ;)
OdpowiedzUsuń... ale zwiększa liczebność. ;)
UsuńSama prawda, choć zdecydowanie wolę, gdy ten kawał opowiada jeden z moich przyjaciół, strojąc przy tym głupie miny i bardzo umiejętnie modulując głosem, co sprawia, że jest to jeszcze śmieszniejsze.
OdpowiedzUsuńJaś zapomniał tylko dodać, że związki zawodowe się temu przyglądają I NIC Z TYM NIE ROBIĄ ;)
Już lubię Twojego przyjaciela.
UsuńKradzież akurat popełnił twórca filmiku, bo w formie kawału po sieci ten tekst krążył :P. Ale dobry i prawdziwy :P
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie (to pierwsza wizyta na moim blogu?) i zapraszam zawsze.
UsuńCieszę się, że ktoś i mnie przypomniał, co to polityka i jej niuanse. Pojętne dziecko w lot zrozumiało to. do czego ja dochodziłam całymi latami.
OdpowiedzUsuńZasyłam serdeczności
I ja serdeczności zasyłam.
UsuńZabawne :D
OdpowiedzUsuńO, tak!
UsuńBystry chłopak.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu :)