31 grudnia 2021

Sylwester marzeń czy orkiestra marzeń na tonącym Titanicu?

Wysoce zaraźliwy wirus omikron naciera! Codziennie na covid umiera kilkaset osób. Nawet osiemset!

Ale… Szałowy Sylwester być musi!

Wysoce zaraźliwy wirus omikron naciera! Do Zakopanego na sylwestra marzeń zjeżdżają także balowicze objęci kwarantanną oraz izolacją. Góral - wśród tłumów - w swoim sklepie nie widział ani jednej osoby w maseczce.

Ale… Sylwester marzeń organizowany przez TVP  być musi!

Wysoce zaraźliwy wirus omikron naciera! Codziennie na covid umiera kilkaset osób. Nawet osiemset!

Ale… lokale balowe w noc sylwestrową czynne!

- Dlaczego kluby i dyskoteki w Polsce są otwarte 31 grudnia?

- By nie wprowadzić fikcyjnych rozwiązań, obostrzeń, które i tak nie będą przestrzegane - wyjaśnił minister zdrowia. 

Wysoce zaraźliwy wirus omikron naciera! Codziennie na covid umiera kilkaset osób. Nawet osiemset! Ze względu na nadmierną umieralność mamy najczarniejsze czasy od zakończenia II wojny światowej.

Ale… Państwo nie chce lub nie potrafi  zadziałać!

To ja się pytam. Czy nasze państwo jeszcze istnieje, skoro nie jest w stanie egzekwować przestrzegania ograniczeń niezbędnych do powstrzymania lub chociaż zmniejszenia zasięgu epidemii? Czy nasze państwo - to już może tonący Titanic, na którym  w sylwestra marzeń z przytupem zagra orkiestra marzeń?   

Wysoce zaraźliwy wirus omikron naciera! Codziennie na covid umiera kilkaset osób. Nawet osiemset!

       Może więc sami sięgnijmy po rozum do głowy. Sylwester naprawdę może być miły z najbliższymi domownikami lub w małym gronie osób, z którymi spotykamy się każdego innego dnia.

W pojedynkę też można umilić sobie wieczór sylwestrowy i początek nowego roku. Ja zaczęłam od upieczenia murzynka.

Już rozparcelowany. Do południa zaniosę pod drzwi tych, którzy także zasługują na miły akcent.

 


       Skoro nie ma z nami ani kapitana, ani sternika, sami próbujmy uratować się z tego tonącego Titanica, o! 

***

Tym, którzy doznali szoku na widok ceny gazu, życzę natychmiastowego unieważnienia przez rząd horrendalnych rachunków, które otrzymali. 

Chorym życzę ozdrowienia; zdrowym, by nie zakazili się.

Przeżycia  nam wszystkim!

Szczęśliwego roku 2022!

40 komentarzy:

  1. Nie dziwią więc moje życzenia, by to codzienne nasze życie było nudne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za dużo już mamy wszelkich "atrakcji". Nuda więc może być zbawienna.

      Usuń
  2. Ja już przestaję narzekać na Rząd skoro ludzie sami sie pchają tam gdzie niebezpiecznie. Co trzeba mieć w głowie aby jechać setki kilometrów, stać w korkach w zatłoczonym miasteczku, szukać parkingów tak odległych, że w końcu i tak trzeba poruszać się pieszo brnąc w śniegowym błocie aby na koniec złapać piękny komplet wirusowy!
    Czy tych ludzi do Zakopanego przywieziono siłą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja jednak będę narzekać, bo przykład idzie z góry. Poza tym takie postępowanie nie bierze się z niczego. Mądry oczywiście nie da się skołować! Ale... Nierozsądnych da się popchnąć, przekierować i zachęcić do czynienia głupstw.

      Usuń
    2. Aż tylu nierozsądnych w jednym miejscu trudno byłoby zebrać bez Zenka i Sławomira.
      Współczuję rdzennym mieszkańcom Zakopanego i okolic oraz zwierzętom. Czy zakażeni zakopiańczycy mają szanse na jakieś odszkodowania?

      Usuń
    3. A może mieszkańcy cieszą się? Dużo przyjezdnych, to dużo pieniędzy.

      Usuń
    4. O, tak! Tym bardziej, że dodatkowo pod Tatry przyjechało dodatkowo kilkaset funkcjonariuszy Policji aby zapanować nad upojonymi szczęściem Sylwestrowiczami.

      Usuń
    5. A do ochrony Żoliborza nie zabraknie policjantów, skoro są pod Tatrami?

      Usuń
    6. Nie zabraknie. Do Zakopanego pojechali policjanci małopolscy:)

      Usuń
    7. Biedni policjanci małopolscy. A może nie biedni? Może ekstra płatne jest takie wirusowe narażanie zdrowia i życia?

      Usuń
  3. Musimy liczyć na siebie i sami decydować, co wybrać, ja nigdzie się nie wybieram.
    Wczoraj dostaliśmy kolejną podwyżkę czynszu i niedopłatę za wodę, 300zł w plecy!
    Ale nie psuje mi to humoru, od nowego roku zacznę oszczędzać, tylko na czym ?
    Oby tylko zdrowie dopisało, to choć na leki mniej wydamy!
    Murzynek bardzo sylwestrowy.
    Szampańskiego Sylwestra!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdrowie najważniejsze. Wszystko pozostałe jakoś sobie poukładamy. Bądźmy zatem zdrowi, zdrowi i jeszcze raz zdrowi!

      Usuń
  4. Zapomniałam pochwalić Murzynka, że tak mu ładnie w śniegowych gwiazdkach. Aż żal porcjować. No... Ale w szlachetny cel obdarowania sąsiadów usprawiedliwia pokrojenie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Murzynek dziękuję za pochwałę. Nawet w kawałeczkach został pochwalony przez obdarowanych. I za urodę, i za smak.

      Usuń
  5. Ten Omicron to ciagle Covid? A może na Sylwestra panowie COVID i Omicron zaproszą też panią Deltę. No i powstanie wreszcie pierwsza Polska mutacja „kaczka jadowita”. Cóż nam pozostało poza sarkazmem.
    Trzymaj się zdrowo i niech to będzie ostatni pandemiczny sylwester co znaczy, że i kaczka jadowita gdzieś przepadnie.
    Zdrowego i radosnego Nowego Roku na przekór wszystkim mutacjom

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś mi się wydaje, że mamy w Polsce jakąś zupełnie nieznaną na świecie mutację nie wiadomo czego. Co najgorsze, to na tę mutację nie ma szczepionek. Zainfekowani jednak nie chorują, tylko zatruwają i niszczą życie innym.
      Tak jest! Na przekór! Zdrowego i radosnego roku dla wszystkich!

      Usuń
  6. Życzenia adekwatne do sytuacji. Normalnie w tym kraju nie było nigdy, ale życzmy sobie zgodnie z tradycją. Zdrowego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdrowie najważniejsze. Zdrowy niech będzie cały nowy rok.

      Usuń
  7. Zbliżamy się do liczby 100 tys. zmarłych na Covid, "nadprogramowych" zgonów jest drugie tyle, a Polacy bawią się i tańczą na grobach ... I kto to zrobił?
    Oby tą zarazę, nie tylko covidową, szlag trafił w Nowym Roku ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt nie wie, co będzie dalej, ale musi być lepiej, bo inaczej nie da się żyć.

      Usuń
  8. Szczęśliwego Nowego Roku - mimo wszystko! Mam nadzieję, a nawet pewność, że będzie lepszy niż ten, który się kończy. Mimo wszystko!

    OdpowiedzUsuń
  9. Początkowo bardzo się oburzałam na kuszenie ludzi do radosnych zgromadzeń Sylwestrowych. Oglądając w noc sylwestrową liczne, dobrowolne i spontaniczne zgromadzenia ludności w celu wspólnego radowania się nawet tam gdzie imprez nie organizowano troszkę złagodniałam w osądzie. Wielotysięczne, niedawne protesty uliczne pochwalałam więc dlaczego oburzam się na Sylwestra? Hmmm... Może po prostu tak trzeba teraz żyć z wirusem bo bez niego nie ma szans?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja tak sobie myślę, że nie rzecz w tym, czy mi się zgromadzenie podoba, czy nie i czy się oburzam, czy nie na ludzi z tego zgromadzenia. Owszem, oburzam się, ale na niespójność przekazów rządowych.
      Jeśli zgromadzenie jest w czasie pandemii, powinna być to sprawa epidemiologiczno - medyczna. Oczekuję więc od rządu jasnego przekazu opartego na opinii specjalistów popartej badaniami naukowymi. Jeśli telewizja - ustami najwyższej rangi polityków - podczas protestu, o którym wspominasz - trąbi o śmiertelnym zagrożeniu, jakie to zgromadzenie niesie, a potem sama organizuje jeszcze większe zgromadzenie, tylko w innym miejscu i z innej okazji, to ja się pytam, co ma robić szary obywatel, jeśli nie pogubić się w ocenach i zachowaniu… Aaaa… wreszcie… machnąć na wszystko ręką!

      Czy jest ktoś, kto potrafi odpowiedzieć na pytanie:
      - dlaczego koronawirus - wg naszego państwa - jest śmiertelnie niebezpieczny na Żoliborzu czy Placu Dmowskiego w Warszawie, a pod Tatrami nie zagraża? O cmentarzach i pochówkach, gdy cała rodzina nie mogła być na pogrzebie bliskiej osoby (dozwolone zgromadzenie - 5 osób) czy zamkniętych lasach już nie będę przypominać, ponieważ dostatecznie zostało to przewałkowane.

      Halo! Halo! Czy rządowa rada medyczna może przemówić w rządowej telewizji do zdezorientowanego ludu?

      Usuń
  10. Całą sobą przyłączam się do Twojego apelu Elluniu! W obliczu imprez wszelakich Polacy zachowują się tak, jakby już przed imprezą wypili aż do upojenia. Beztroska, bezmyślność, bezmózgowie - nie pomoże żaden apel i żaden zakaz. Rząd idzie bezmyślności "na rękę" oczekując w przyszłości poparcia i poklasku. Życzę Mądrości dużo Zdrowia 💖

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To straszne, jeśli w obliczu śmiertelnych tragedii, dba się głównie o poklask i poparcie... Ech...

      Usuń
    2. Jest bardzo dużo retorycznych pytań, zbyt wiele też naszych, czyli ludzi nadzwyczajnie zwykłych, przemyśleń, które wprawiają nas w osłupienie i zbyt wiele politycznych ruchów, od których tak wiele zależy, a których nie potrafimy zrozumieć. I to jest właśnie ta dezorientacja, o której mówisz Ellu. Czy kiedyś to wszystko ogarniemy? Trudno dzisiaj w to uwierzyć. Zbyt wiele wątpliwości wokół nas 😒

      Usuń
    3. Nie da się wszystkiego ogarnąć i wszystko zrozumieć, dlatego potrzebni są mentorzy, autorytety, na których z ufnością można polegać.

      Usuń
  11. Sylwester spędzony samotnie w domowym zaciszu przy ulubionej muzyce też można być udany. Mnie tam najbardziej denerwowało walenie fajerwerkami od popołudniowych godzin - tylko mi kota nastraszyli.

    Pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze w nowym, 2022 roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas także fajerwerki wcześnie odpalano. Około godziny 22, kiedy szłam spać wszystko ucichło.

      Usuń
  12. Dziękuję za wizytę u mnie i życzenia. Niestety na Żoliborzu strzelali. Co do cen gazu to jeśli gaz nagle drożeje kilkaset procent to nie ma rządu który by cenę za gaz nie podniósł. Inflacja i ceny gazu są też w UE. I na świecie. P oraz pierwszy taka inflacja w USA. To nie jest wymysł absolutnie polski. UE nie ma żadnej WSPÓLNEJ POLITYKI ENERGETYCZNEJ. Niemcy robią co chcą wyłącznie we własnym interesie. To tak w wielkim skrócie. I jeszcze krwawe zamieszki w Uzbekistanie i podwyżka cen gazu. Tam polskiego rządu niema. Cały świat się bardzo szybko zmienia i to przyszło nagle. Co b będzie dalej ? Nie wiem. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wiem, co będzie dalej. Tak w wielkim skrócie, to ludzie, którzy otrzymali rachunki za gaz przewyższające ich dochody - jeśli rząd nie wkroczy z działaniem - NIE PRZEŻYJĄ!

      Usuń
  13. Jestem również zbulwersowany tym Sylwestrem, chociaż nie oglądam w ogóle pisowskiej telewizji od paru ładnych lat i o tym Zenku i jego kompanii dowiaduję się z drugiej ręki. Naprawdę w czasie pandemii, zdawałoby się, są inne, zdecydowanie ważniejsze tematy, którymi powinna się zająć rządowa ekipa; to tak jakby świętować w domu, gdzie śmierć zabrała kogoś z rodziny. Ale taka jest ta władza - przykrywa wszystkie złe informacje "igrzyskami", jak każda zresztą władza dyktatorska władza. Pamiętam, że nawet w PRL-owskiej Polsce nie było takiej ohydnej propagandy związanej z emisją sylwestrowego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widocznie kilkaset odnotowanych zgonów dziennie nie jest powodem do zmartwienia i żałoby, a jeśli będzie większa liczba chorych na covid - jak powiedział minister - wygospodaruje się dodatkowe łóżka. Nie usłyszałam tylko, komu te łóżka się zabiera i dlaczego nie pochyla się nad innymi ofiarami epidemii, które w porę nie otrzymały pomocy lekarskiej.

      Usuń
  14. Mam wrażenie, że oni to robią celowo. Celowo nie ma ograniczeń, celowo chcą wybijać nasz kraj. To wszystko ma cel, nie fajny bo Polska znów gdzieś zniknęła.
    Mimo wszystko, wszystkiego dobrego w nowym 2022 roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może aż tak to nie jest. Chciałabym, aby nie było.

      Usuń
  15. Może to i lepiej. Zabrzmi okrutnie, ale oni sami sobie taki los wybrali. Zdobędziemy w końcu odporność, bo można to zrobić na dwa sposoby. Pierwszy to skorzystanie z dobrodziejstw cywilizacji i zaszczepienie się. Drugi to sposób darwinowski - nie uodpornieni po prostu umrą. Mogliśmy pokonać wirusa, ale wszelkie autorytety, w tym medyczne, zostały tak brutalnie zmieszane z błotem - również przez obecnie rządzących, którzy bezlitośnie zniszczyli "elyty" jak ich pogardliwie nazywali - że teraz każdy czuje się mądrzejszy od profesorów i wymyśla nowe teorie spiskowe.
    A przecież sceptycy to główne grono ich wyborców - nie dadzą im zrobić krzywdy. Tłum chce Zenka - dostanie Zenka! Takie ludzkie paniska...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tłum chce także chleba, a chleb drożeje. Sam Zenek może nie wystarczyć...

      Co do sposobu darwinowskiego. Sęk w tym, że rykoszetem dostają inni. Wirus także zabija zaszczepionych, którzy umierają, ale na inne choroby (uleczalne), ponieważ pomoc nie przychodzi na czas. Pierwszeństwo do opieki medycznej mają bowiem chorzy na covid. Co więc z tego, że ktoś się zaszczepi i nie umrze na covid, jeśli zejdzie na pryszcza, co się rozrósł i zezłośliwił.

      Usuń
    2. Drożejący chleb zrzuci się na Tuska i Unię - a ciemny lud łyknie to jak pelikan.

      Usuń
    3. A jak się rozda jeszcze kartki na tańszy chleb, to będzie wspaniale. Właściwie to już jesteśmy najlepsi na świecie. ;) :)

      Usuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to..można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w..okienku NAZWA wpisać nick i w..okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w..komentarzu.

W komentarzu można stosować kursywę i czcionkę pogrubioną.